sprawa rodzinna

Witam Państwa,

Uprzejmie proszę jeżeli to możliwe o odpowiedzenie na moje poniższe pytania.

Sprawa wygląda następująco: w dniu dzisiejszym (21.06.2019r) dowiedziałam się iż Mój ojciec z którym nie posiadam kontaktu od kilku lat trafił do szpitala z powodu kłopotów z wzrokiem.

Z ojcem nie utrzymuje kontaktów ponieważ jest on alkoholikiem z czego wynikło wiele problemów (zadłużenie mieszkania, przemoc domowa, odejście mamy do ojca, eksmisja komornicza, długi i wiele innych spraw).

Otrzymałam telefon w którym Pani z ośrodka pomocy społecznej która poinformowała mnie o tym fakcie.
Otrzymałam następujące informację o moim tacie:
1. Trafił do szpitala z powodu zaniku wzroku (został przyjęty na oddział)
2. Jest niepracujący
3. Nie posiada stałego miejsca zamieszkania
4. Jeżeli lekarze przywrócą zdolności widzenia i ojciec będzie zdolny do pracy to może trafić do schroniska dla osób bezdomnych.
5. Jeżeli zaś nie będzie zdolny do samodzielnego funkcjonowania to zostanie skierowany do domu pomocy społecznej.

I tu powstają moje pytania. Ponieważ dom pomocy społecznej jest odpłatny. Mieszkaniec pokrywa 70 % a resztę żona, dzieci, wnuki itd.
1. Czy istnieje możliwość uniknięcia opłat z mojej strony związanych z pobytem ojca w domu pomocy społecznej czy tez jestem zobligowana do opłacania pozostałych 30 % kosztów pobytu.
2. Kilka lat wcześniej podpisałam notarialnie z ojcem zrzeczenie się dziedziczenia - czy ten dokumenty jest w tym przypadku pomocny ? (dokumenty podpisany był w obecności notariusza, sporządzony był w celu uniknięcia przejęcia długów po ojcu).
3. Jak prawnie mogę się jeszcze ,,odizolować" (opieka, długi, alimenty itp ) od mojego ojca.
4. Co mam zrobić (jeżeli jest taka możliwość) tzn. jakie dokumenty muszę przygotować czy też np.mam założyć sprawę w sadzie.

Z góry dziękuje za odpowiedz.

Agnieszka.