Sprawa wygląda tak, że za przeprowadzenie weryfikacji w pewnym serwisie/aplikacji związanej z kryptowalutami, która polega na podaniu i potwierdzeniu danych zdjęciem dokumentu oraz twarzy. W zamian za to otrzymujemy równowartość około 40-50$ kryptowaluty Stellar(XLM), którą możemy już we własnym zakresie zarządzać. Poinstruowane przez poradnik w PDF, nie orientujące się w temacie osoby po prostu wysyłają swoje 50$ na adres podany w poradniku a w zamian dostają przelew bankowy na równowartość 1/4 kwoty. W konwersacji ze mną ta osoba wiele razy zaznaczała, że jest to sposób dla ludzi totalnie nie obeznanych z kryptowalutami. Żeruje na ludzkiej głupocie oraz organizatorach promocji.
Odsyłam również do załącznika, z niego można bardzo dużo wywnioskować. Czy w tej sytuacji jest coś nie zgodnego z prawem i czy ja jako osoba, która może przyczynić się do udowodnienia czegokolwiek moge wynieść z tego jakieś korzyśći?