Sprzedaż auta.

Pytanie z dnia 01 lutego 2020

Witam,
We wtorek sprzedałam samochód(9letni) za kwotę 13 700. Wystawiony za 18 tyś na portalu OtoMoto. Kupiony została przez Auto Warsztat. Kwota samochodu została obniżona o usterki jakie znalazł kupujący. W mojej ocenie kupujący był świadomy jaki jest stan samochodu podpisując umowę pieczątka Auto Warsztat. Odbył jazde próbną nie stwierdzając usterki O której teraz mnie informuje. Od czwartku od godz 22:48 wysyla smsy, że niby samochód jest niesprawny, i był w jakimś warsztacie który to stwierdził. Poprosiłam kupującego o przysłanie pisma z jego żądaniami oraz opinia warsztatu w jakim był, abym mogła się odnieść do jego zażaleń. Niestety kupujący nie chce napisać pisać i przedstawić opini. Cały czas wypisuję że chce pieniądze, że lepiej abym się pojawiła w określonym przez niego miejscu i czasie, że przyjedzie do mnie do domu po czym straszy policja, przekazaniem sprawy do adwokata i biegłym sądowym. Nie trafiają do niego moje dalsze wiadomości z prośbą o pismo oraz opinie. Smsy wysyłane są późnym wieczorem jak i wczesnym rankie m.in. dzisiaj 5:42. Proszę o informację czy mogę żądać jego stanowiska w formie pisma czy smsy które mi wysyła są podstawą do zwrotu samochodu i należnych pieniędzy nie przedstawiając konkretnych usterek popartych badaniem lub diagnoza. Nie mam pewności, że Pan kupując jako auto warsztat nie chce wyłudzić pieniędzy lub nie podmienil części.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.