sprzedaż przez internet,towar uszkodzony w trakcie transportu
Pytanie z dnia 25 marca 2019
Witam serdecznie, piszę w sprawie transakcji miedzy dwoma osobami fizycznymi dokonanej poprzez platformę ogłoszeń lokalnych . Otóż wystawiłam na sprzedaż na pewnym portalu parowar, który otrzymałam w prezencie w 2015 roku (wartość rynkowa parowaru wtedy i dzis jest taka sama i wynosi 349 zł) w zwiazku z tym, iż do parowaru nie było juz gwarancji, wystawiłam go za cenę 200 zł. W ogłoszeniu wskazałam, ze jest to nowy sprzęt, który włączyłam raz w celu ustalenia, czy działa (nie używałam go w tym sensie, że nie przygotowywałam w nim posiłków) . Parowar zakupiła ode mnie pewna Pani, której zależało na tym, aby towar przesłać poczta, tak tez zrobiłam. Kiedy Pani otrzymała parowar, napisała mi wiadomość, w której zarzuciła mi, ze parowar jest wg niej używany i chce zwrócić towar. W zwiazku z tym wyjaśniłam jej, ze parowar był tylko raz włączony w celu sprawdzenia jego sprawności o czym wspomniałam w ogłoszeniu, ale jeżeli nie jest usatysfakcjonowana może towar zwrócić. Tak tez sie stało, jednak podczas otwierania paczki (niestety nie w obecności kuriera, ale w obecności świadka, który filmował moment otwierania przesyłki) okazało się, że parowar jest uszkodzony (jedna z jego części składowych była połamana), wg mnie nie ma możliwości, aby to uszkodzenie nastąpiło wskutek nieprawidłowego transportu. Niestety ta część nie jest już dostępna na rynku. Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem co mam zrobić, zgodziłam się na zwrot, ale ja sprzedałam w pełni sprawny sprzęt, który „doszedł” do tej Pani w „całości”, a otrzymałam towar, który jest uszkodzony i nie wiem czy ktokolwiek go ode mnie w tym momencie kupi...Skontaktowałam się z kupującą, która nie przyznaje się do winy i po raz kolejny zarzuca mi nieuczciwość. z gory dziekuje za odpowiedz
Tomasz Zabiełło Radca prawny
Tomasz Zabiełlo Kancelaria Radcowska Sp.k.
Al.Niepodległości 235/237/71, 02-009 Warszawa
Witam. Nie miała Pani obowiązku przyjmować towaru. Skoro jednak do tego doszło, to należało to zrobić w obecności kuriera. Na szczęście ma Pani świadka. W tej sytuacji należy powiadomić klientkę, że albo odbierze towar, albo niech występuje na drogę sądową o zwrot pieniędzy. Sprawa jest do wygrania. Pozdrawiam
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.