Stan prawny nieruchomości.
Pytanie z dnia 19 maja 2020
Proszę o opinie w następującej sprawie.
W 1939r. moi dziadkowie razem z zaprzyjaźnionym małżeństwem X zakupili działkę od Y. Posiadam akt notarialny potwierdzający to nabycie, z którego wynika, że każdemu z małżeństwu przysługiwał udział w wysokości ½. Na działce pobudowano dwa domy, jeden przez moich dziadków, drugi przez X, a miedzy nimi od lat 50 stoi płot. W czasie wojny zmarł dziadek, natomiast babcia mieszkała w tym domu i dożyła roku 1947. Dziadkowie mieli 4 dzieci, jednym z nich jest mój ojciec, który zamieszkiwał w tym domu od roku 1939. Pozostałe rodzeństwo wyprowadziło się w czasie wojny. Ojciec zmarł w roku 2001, czyli mieszkał w tym domu przeszło 60 lat. Spadek po nim odziedziczyła matka i ja (sądowe otwarcie spadku). Jego żona, czyli moja matka w tym domu zamieszkiwała od ślubu z ojcem, czyli od roku 1953. Zmarła w roku 2015, czyli mieszkała tu również przeszło 60 lat. Po mamie nigdy nie było ustanowionego podziału spadku. Ja jestem tu zameldowana od roku 1957. Moja matka miała nieślubnego syna, który mieszkał tu z nami od roku 1953 do lat 80. Posiadam książkę meldunkową potwierdzająca zameldowania rodziców, moje oraz brata.
Problemem jest to, ze w księdze wieczystej nigdy nie figurowali ani moi dziadkowie, ani rodzice, ani ja. Aktualnie właścicielem według księgi wieczystej są X (oni już nie żyją, wpisani są ich spadkobiercy) oraz Y (oni też nie żyją, wpisani są ich spadkobiercy). Poza tym działka nigdy nie została faktycznie podzielona, do tej pory figuruje pod jednym numerem, zabudowana jest dwoma domami, w jednym mieszkam ja, a w drugim potomkowie X.
Moi dziadkowie, potem rodzice i na końcu ja od zawsze traktowaliśmy połowę tej działki jak naszą własność, dbamy o budynek, opłacamy podatki oraz wszelkie należności za media. Ojciec figurował we wszelkich urzędowych pismach jako „posiadacz bez wpisu do KW”.
Zamierzam uregulować stan prawny tej nieruchomości.
Czy jest szansa, aby zasiedzenie zostało ustanowione na moich nieżyjących rodziców, a w następnej kolejności, po podziale działki, jako spadek po rodzicach nieruchomość przeszłaby na własność moją i brata? Czy to pozwoliłoby na uniknięcie zapłaty podatku 7% od zasiedzenia?
Czy może ja powinnam starać się o zasiedzenie tej działki, a do czasu posiadania doliczyć okres władania przez moich rodziców? Czy mogę tak zrobić mimo, że żyje mój brat, który dziedziczy po zmarłej w 2015r matce?
Proszę o poradę, która droga prawna będzie łatwiejsza i skuteczniejsza. Dziękuję
Magdalena Kosińska-Petecka Adwokat (Od 2008)
Kancelaria Adwokacka Magdalena Kosińska-Petecka
kolegialna 8, 09-400 Płock
Dzien dobry Jezeli jest akt notarialny to rozważyłabym pozew o uzgodnienie tresci ksiegi wieczystej ze stanem faktycznym. Pozdrawiam M. Petecka
Podziękowałeś prawnikowi
Dzień dobry najlepiej wystąpić samodzielnie o zasiedzenie. Prawa do spadku nie oznaczają prawa do zasiedzonej nieruchomości. W razie wątpliwości oraz pytań zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.