stan prawny nieruchomości

Pytanie z dnia 14 czerwca 2019

Witam. Sytuacja wygląda następująco. Mieszkamy wraz z narzeczoną i Jej matką w domku jednorodzinnym. My zajmujemy górę, Ona dół. Miesiąc temu na świat przyszło nasze dziecko - Staś. Zarówno moja matka mojej narzeczonej, jak i Ona sama i nasze dziecko, są zameldowani pod tym adresem. Mieszkamy tam od roku, wyremontowaliśmy ogromnym wkładem pokój, żeby zrobić warunki synkowi. Od jakiegoś czasu matka zaczęła nadużywać alkoholu w sposób rażący i awanturować się do tego stopnia, że mnie pobiła i rzucała w moją kobietę z dzieckiem na rękach różnymi przedmiotami. Dodam jeszcze, że dom jest spadkowy i nie ma podziału spadku, a osób do podziału jest bodajże 4. Kompletnie odcięliśmy się od tej kobiety gdy zabarykadowała się z naszym dzieckiem w domu i musieliśmy wzywać policję. Wczoraj dostaliśmy od Niej "list", w którym obarcza nas CAŁKOWICIE wszystkimi możliwymi rachunkami i oczekuje ich pokrycia w 100%, inaczej grozi, że wystąpi na drogę sądową. Moja narzeczona nie pracuje, jest bez prawa do zasiłku. Ja zarabiam najniższą krajową i dorabiam na czarno. Staramy się Jej nie wchodzić w drogę, ale uprzykrza nam życie jak tylko się da. Moje pytanie brzmi, na co mamy się przygotować jeżeli faktycznie wejdzie na drogę sądową, czy może nas wyrzucić z domu (jeszcze nie mamy zaplecza żeby się wyprowadzić i mieć święty spokój), czy będziemy musieli płacić faktycznie 100% rachunków i w zasadzie Ją utrzymywać? Ona zarabia bardzo dobrze.

Pozdrawiam

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.