Pytanie z dnia 30 stycznia 2020

Syn 8 lat dziś na treningu kickboxingu miał wypadek. Otóż stojąca przy ścianie gablota przewróciła się raniąc syna w skron. Mały ma założone 3 szwy. Właściciel klubu zadzwonił do mnie z info żeby syna odebrać bo ma rocietą skórę. Musieliśmy sami pojechać na pogotowie. Do tego właściciel poinformował nas że z racji tego że przekształcają stowarzyszenie na spółkę to nie mają ubezpieczenia. Chcą się z nami dogadać. Co powinnam w tej sytuacji zrobić. Czy zaniedbania ze strony klubu powinnam gdzieś zgłosić?

Mogą Państwo postarać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Pozdrawiam, Piotr Stosio.

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 lutego 2020 09:50 Zmodyfikowano dnia: 3 lutego 2020 09:50 Obejrzało: 308 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Witam, oczywiście zalecane jest porozumienie się z właścicielem spółki, być może są wstanie zaproponować Państwu kwotę, która jest dla Państwa satysfakcjonująca. W odmiennym przypadku, mogą Państwu dochodzić swoich praw na drodze postępowania sądowego. Pozdrawiam adw. Joanna Kembłowska- BUczek

Odpowiedź nr 2 z dnia 6 lutego 2020 12:30 Zmodyfikowano dnia: 6 lutego 2020 12:30 Obejrzało: 296 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.