Pytanie z dnia 15 marca 2020
Syn podał 3 sanitariuszy na policje o pobicie. Leżał po próbie samobójczej na oddz.psych.Twierdzil ,że cale zajście zarejestrowała kamera. Policja pojechała zabezpieczyć monitoring. Po ok miesiącu dostał pismo że sprawa jest umorzona. Ale sanitariuszy podali go do sądu o pobicie i grożby kar. Zapisu z monitoringu nie ustalono z powodu krótkiego czasu przechowywania. Syn się wyprowadził, ale przychodzą polecone z sadu i prokuratury ja ich nie odbieram. Zaznaczę że w dniu zajścia syn wpisał się na życzenie. Lekarz wpisał to bez problemu. Powiedział że nikt nie został pobity. Powiedzieliśmy, że sprawę zgłosiły. Tylko ,że to On ma chyba problem. Co mu może grozić?
Krzysztof Nawrocki Adwokat (Od 2008)
Krzysztof Nawrocki, adwokat - Kancelaria Adwokacka
Prochownia 12 lokal 4, 64-100 Leszno
Przy tak krótkim opisie sprawy trudno dokonywać jakichkolwiek ocen i konkretnych wniosków. A co grozi za to synowi, to wynika z art.158kk i art.190kk, albo z art.222kk - jeżeli byli na służbie i należy ich traktować wówczas jako funkcjonariuszy publicznych
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.