Pytanie z dnia 18 listopada 2015
szanowni Państwo. we wrześniu 2012 sąd w Drawsku Pom. wydał wyrok w spr. wysokości alimentów dla mojego syna. Oczywiście ojciec dziecka nie stosuje się do wyroku. Dodam, że jest narodowości belgijskiej. Zgodnie z procedurą wystąpiłam z wnioskiem do Sadu okręgowego o ściągnięcie należnych alimentów. Dodam, że ojciec dziecka płaci tylko i wyłącznie część zasądzonej kwoty. Sprawa toczy się od 4 lat. 2 tygodnie temu otrzymałam korespondencje z Belgii informującą mnie, że "komornikowi sądowemu wydaje się, że ojciec mojego dziecka nie mieszka już w Belgii i w związku z powyższym nie mogą ściągnąć już zaległości alimentacyjnej'. W czerwcu ubiegłego roku dłużnik został przesłuchany przez sąd belgijski, ale komornik sadowy nie zrobi nic w tej sprawie. Chcą zamknąć sprawę. Jak mogę odzyskać zaległości alimentacyjne, które ciągle rosną?
Niestety ma pani problem. Na Pani ciąży obowiązek wskazania miejsca zamieszkania dłużnika. Jeżeli jest on Polakiem, bywa w Polsce może Pani zawiadomić prokuraturę i złożyć wniosek o ściganie go za przestępstwo nielimentacji. Może w takim wypadku dojść do tego, że będzie poszukiwany przez organa ścigania i wtedy łatwiej będzie go namierzyć.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.