Pytanie z dnia 14 listopada 2019
Szanowni Państwo,
za płotem mojej posiadłości gmina utworzyła prowizoryczne budki dla bezdomnych kotów, są one tam również dokarmianie. W efekcie w ogrodzie mamy jedną wielką kuwetę i kocią bawialnię. O warzywniaku nie ma mowy, o zabawie dzieci bez nadzoru również, bo są to dzikie zwierzęta, traktujące terytorium jak swoje. Gmina planuje w tym miejscu inwestycję w powiększenie miejsca dla kotów, o czym dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Czy taki projekt może być realizowany bez zgody właścicieli przyległych posesji? Czy mamy podstawę, by zablokować takie działanie?
Pozdrawiam,
Daria T.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.