Pytanie z dnia 28 maja 2018

Szanowni Państwo,
Zwracam się do Was z prośbą o udzielenie mi informacji, ponieważ już nie wiem do kogo jeszcze, mogę zwrócić się z tym problem.

Studiowałem na AWF we Wrocławiu ale w związku moją sytuacją życiową byłem zmuszony do przeniesienia się z innego miasta do Warszawy celem kontynuacji studiowania. Dlatego też zwróciłem się do publicznej Uczelni jaką jest Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie z prośbą o uniemożliwienie mi kontynuacji studiowania na tej Uczelni. Uzyskałem jednak informację najpierw telefonicznie, a następnie wydano w tym zakresie decyzję z dnia 12.09.2017r., z której wynikało, że w związku z koniecznością uzupełnienia różnic programowych jestem zmuszony uiścić na rzecz Uczelni kwotę ponad 6000 zł. Niestety byłem w stanie uiścić tej kwoty. Od wskazanej wyżej decyzji odwołałem się, podnosząc, że naliczenie przez Uczelnię opłat z powodu jak wyżej jest niezgodne z powszechnie obowiązującym prawem, tj. ustawą z dnia 27 lipca 2005r.- Prawo o szkolnictwie wyższym. We wskazanym odwołaniu przywołałem stanowisko Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w tej materii.

Niestety Uczelnia nie przyjęła wskazanej przeze mnie w odwołaniu argumentacji i podtrzymywała swoją uprzednią decyzję pismem z dnia 06.11.2017r.

Jednocześnie zostałem poinformowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego , iż w skutek interwencji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie podjęła decyzję o niepobieraniu opłat za tzw. różnice programowe od dnia 1 stycznia 2018r., a także o podjęciu działań mających na celu usunięcia zapisów o możliwości pobierania wskazanych opłat ze wszystkich aktów wewnętrznych Uczelni.

Powyższe oznacza, iż stosowane uprzednio tj. przed 1 stycznia 2018r. akty wewnętrzne Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie przewidujące konieczność uiszczania opłat związanych z różnicą programową były niezgodne z powszechnie obowiązującym prawem, co miało bezpośredni wpływ na moją sytuację. Żądanie od mnie przez uczelnię opłaty w wysokości ok. 6000 zł. Za różnice programowe stanowiło nadużycie prawa, które spowodowało u mnie przesunięcie w możliwości wcześniejszego studiowania wybranego kierunku studiów, a co za tym idzie wcześniejszego zarobkowania po ich ukończeniu, a ponadto bardzo odbiło się to na mojej sferze psychicznej jak i mojej mamy.

Zwracam uwagę, że najprawdopodobniej nie byłem jedynym studentem w tożsamej sytuacji. Należałoby postawić pytanie, ilu uczniów straciło tak jak ja rok lub dwa lata swojego życia, ponieważ nie mogło kontynuować nauki, a ilu przyczyniło się do bezpodstawowego wzbogacenia uczelni.

Proszę o odpowiedź, co dalej mogą robić w tej sprawie oraz czy mam prawo o żądanie od uczelni odszkodowania?


Z poważaniem

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.