Szukam prawnika do sprawy mieszkania kwaterunkowego.

Dzień dobry jestem najemcą głównym mieszkania kwaterunkowego w Warszawie od 30 lat . Mieszkałam najpierw z rodziną a teraz z synem w mieszkaniu dwupokojowym z kuchnią i łazienką Po wojnie sztucznie podzielono bez zgody władz Budowlanych mieszkanie trzypokojowe. Mieszkanie nr 1 czyli dwa pokoje i łazienkę zajmuje ja z synem natomiast 3 pokój 1a zajmowało w ciągu tego czasu trzech lokatorów różnych też kwaterunkowych. Przez rok lokal 1 a stał pusty nawet chciałam wystąpić o połączenie. 30 lipca weszła tam ekipa remontowa zewnętrzną . Wynajęta przez administrację i zaczęła robić remont od razu pierwszego dnia odłączyli mi prąd zaczęli mówić że to ja pobieram nielegalnie z tamtego lokalu prąd więc ja natychmiast niestety urządziłam awanturę .Zadzwoniłam do operatora Stoenu grupy interwencyjnej pobieranie nielegalne prądu następnie wysłałam maila do tego operatora .O tym wszystkim poinformowałam administrację Natychmiast został przesłałany i specjalista, który stwierdził że u mnie należy odłączyć jeden kontakt ponieważ jest wspólny z kontaktem lokalu 1a podłączonym do mojego lokalu 1. Czyli przez 30 lat zmieniający się tam lokatorzy pobierali prąd z mojego licznika. Weszłam do tego lokalu z sąsiadem który jest inżynierem elektrykiem i po prostu byliśmy w szoku cała instalacja z mojego mieszkania szła przez pokój 1 a do tej pory idzie . A ściana była tak poryta kablami ponieważ dwóch kolejnych lokatorów podłączało się do różnych możliwych źródeł darmowych prądu. Po mojej interwencji ekipa remontowa natychmiast powyrzucała wszystkie kable zryła i zabetonowała Ściany w lokalu 1a. Myślałam że skoro przez 30 lat płaciłam za prąd w lokalu 1 a No to teraz w ramach rekompensaty należy połączyć te 3pokoje w jedno mieszkanie. Ale Tu dodatkowo wchodzą niejasne połączenia między administracją a wspólnotą w tym domu. Jak się pytałam w administracji Kto robi remont to Powiedziano mi że remont robi wspólnota co było nieprawdą. Ale faktem jest że w domu należącym do miasta jest 8 mieszkań kwaterunkowych 4 wykupione należące do wspólnoty .Wspólnota ma osobnego zarządce budynku i wskazuje nieformalnie chyba kto ma otrzymać taki lokal komunalny jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe .W budynku oprócz pustostanu na razie 1a jest jeszcze 3 podobne pustostany które nie są wynajmowane od co najmniej 5 lat bo są to po prostu pojedyncze pokoje odłączone od innego mieszkania. W związku ze zmieniającymi się przepisami dotyczącymi dotyczącymi wynajmu lokali komunalnych jak również nieznajomością przepisów i niemożnością wglądu w sytuację tego budynku proszę o poradę prawną i jeżeli to możliwe reprezentowanie w tej sprawie