Uchylenie obowiązku alimentacyjnego.

Pytanie z dnia 06 grudnia 2019

Dzień dobry. Kilka dni temu odbyła się sprawa z powództwa mojego ojca o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Do końca czerwca studiowałem i otrzymałem tytuł magistra, mam 26 lat. W wolnych chwilach dorabiałem sobie na umowę zlecenie, nieregularnie. Ojciec wnioskował o wygaszenie alimentów z dniem 30 czerwca, ja w odpowiedzi chciałem z datą 30 października, bo od od 1 października znalazłem pracę. Sąd przychylił się do wniosku ojca, bo skończyłem studia i nie zapisałem się do urzędu pracy... Tu moje pytanie: czy jest jakaś realna szansa na pozytywne rozpatrzenie apelacji ze zmianą daty na 30 października tak, bym nie musiał oddawać alimentów? Ich wysokość to 400zł zatem musiałbym zwrócić 1600zł. Sąd oczywiście nie nakazał mi ich oddać teraz, tylko zaprosił na pozew o zwrot pieniędzy, ponadto zostałem obciążony kosztami sądowymi (240zł)... Dodam,że ojciec mnie nienawidzi i zrobi wszytko żeby mnie "uwalilć" po złości. Lepiej byłoby oddać mu to w ratach jakichś, czy jednak próbować się odwoływać? Proszę o pomoc

Dzień dobry Panu, Czy złożył Pan wniosek o uzasadnienie wyroku? Warto, aby decyzja co do dalszych działań prawnych została podjęta po zapoznaniu się z treścią uzasadnienia. Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień http://www.adwokat-katowice.com.pl http://www.rozwod-adwokat.com.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 9 grudnia 2019 10:29 Zmodyfikowano dnia: 9 grudnia 2019 10:29 Obejrzało: 237 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.