Dzień dobry, jest parę sposobów na poradzenie sobie z takim kłopotem - po pierwsze pismo-wezwanie do zaprzestania naruszeń do właściciela/władającego sąsiednią działką, a jeśli to nie poskutkuje - powództwo sądowe z roszczeniami opartymi o przepisy K.c. o tzw. immisjach. Ponadto, zgłoszenie na Policję / Straż miejską o popełnieniu wykroczenia w postaci nękania (art 107 kw) i/lub zakłócania ciszy nocnej. Trzecia rzecz - wniosek do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska o wszczęcie kontroli w zakresie emisji hałasu do środowiska - za ich przekraczanie grożą kary finansowe a firma może być zobligowana do zmniejszenia emisji. Pozdrawiam.