Uciążliwe działanie sąsiada.

Wraz z partnerem i coreczką 5 letnią wróciliśmy do kraju po latach . Wynajęliśmy dom. Po kilku dniach sąsiad zaczął nam zwracać uwagę że jest za głośno. Za głośno rozmawiamy w dzień za głośno moja córka się śmieje ,że płacze , że słyszy szukające krzesło w kuchni . Czasem nie robimy nic a i tak puka w ścianę. Była już u nas policja dwukrotnie i upomnieli go za bezpodstawne wezwanie . Inni sąsiedzi byli przez niego nękani . Przegrał sprawę i dostał zakaz zbliżania się . Poprzedni najemcy mieli ten sam problem. Moja córeczka się już boi . Nagrywa nas robi zdjęcia. Wypytuje o nas inne osoby. 4 lata temu mój mąz się powiesił. Gdy zobaczyłam jak mnie nagrywa kazałam mu wyłączyć telefon a on powiedział że wie kim jestem i każdy by przy mnie się powiesił. I że nikt ze mną nie wytrzyma. W domu nie możemy normalnie funkcjonować. To ciągły stres i oczekiwanie na kolejną wizytę policji. Nie tylko puka sąsiad w ścianę ale doszło do tego że rzuca rzeczami na nasze podwórko. Nie mamy już siły proszę o pomoc