Umowa na zajęcia z klubem sportowym.

Dzień dobry,
9 czerwca 2020r podpisałem umowę na 12 mies. zajęć w klubie sportowym.

W umowie jest napisano ze ja mam 14 dni okresu próbnego. W tym okresie byłem tylko 1 raz na siłownie. Niestety, spóźniłem się na 1 dzień roboczy z wypowiedzeniem. W tym dniu ono zostało napisane i karta klubowa została oddana. Jak wyjaśniło się później, oni go nie przyjęli. W następnym miesiącu straciłem prace i musiałem nagle wyjechać na Ukraine bez możliwości powrotu (przez ograniczenia epidemiologiczne). Żadne argumenty, że ja nie mogę korzystać z siłowni, oni nie przyjmują. Oczywiście, plata miesięczna dla mnie się nalicza po dzień dzisiejszy. W końcu, już około 2 tygodni klub jest nieczynny. Napisałem rezygnacje ponownie, w związku z niemożliwością świadczenia usług. Dostałem odpowiedź że to nie jest ważny powód.

Bardzo proszę powiedzieć, czy maja oni prawo zapobiec rozwiązaniu umowy? Oraz jakie jest najwygodniejsze rozwiazanie tej sytuacji dla mnie?

Ciekawy jest ten fakt, że tej umowy faktycznie ja nie podpisywałem i nie wiedziałem jej w momencie zawarcia. Ja podpisywałem tylko odebrania karty klubowej.

Bardo dziękuję za pomóc!
Pozdrawiam,
Maksym