Umowa najmu a okres wypowiedzenia.

Witam. Kończy mi się umowa najmu 30 grudnia tego roku. Pani która wynajmuje mi mieszkanie nie dała mi znać czy przedłuża mi umowę mimo pisania do niej smsów i dzwonienia. Zerowy brak kontaktu od 1.5 miesiąca. Dopiero po zapłaceniu ostatniego rachunku za grudzień dokładnie 10 zapłacone. Pani odezwała się 13 i kazała mi opuścić lokal z dniem końca umowy. Mieszkam z 3 dzieci i 2 tygodnie to jest za mało aby coś znaleźć. Ta pani specjalnie czekała aż zapłace ostatni wynajm i dopiero się odezwała. Czy obowiązuje jakiś okres wypowiedzenia czy też może ochrona na zimę. Gdyby ta pani powiedziała wcześniej mi o tym to bym miała czas wyprowadzke. I jak to jest czy ta pani ma prawo wejść z policją do tego domu. Czy dopiero sądownie. Dodam że nie chce tu mieszkać tylko muszę miec 2 miesiące na znalezienie czegoś i przeprowadzkę. A nie 2 tygodnie.