Umowa najmu mieszkania.

Witam.
Mam problem w sprawie wynajmu mieszkania. Wynajmujący chciał wynająć ze mną mieszkanie w oparciu o umowę okazjonalną wraz z oświadczeniem poręczającym, że będę miała gdzie zamieszkać w przypadku eksmisji. Moja mama miała bardzo duże obawy dotyczące takiej umowy i podania w oświadczeniu nr księgi wieczystej swojego mieszkania. Jedyny nr księgi wieczystej jaki miała to taki na podstawie pisma z sądu rejonowego. Mama bardzo bała się, że mogę zostać eksmitowana z byle powodu oraz, że ktoś będzie miał dostęp do wszystkich danych mieszkania. Na poczet zarezerwowania mieszkania przelałam na konto wynajmującego połowę czynszu na miesiąc listopad 770zl. Wynajmujący zaznaczył w mailu, że jeżeli zrezygnuje z wynajmu to ta opłata nie podlega zwrotowi. Nie zrezygnowałam z wynajmu. Kwestia była tak, że pan ten w żaden sposób nie chciał znaleźć rozwiązania dla obu stron i ochrony danych mojej mamy jako osoby pośredniczącej. Mama podpisała oświadczenie z nr księgi wieczystej jaki posiadała, ale temu panu to nie odpowiadało. Pan ten nie chce oddać zaliczki. Uważam, że jest to bezprawne, bo nie podpisałam żadnego dokumentu, że wyrażam zgodę na to, że te pieniądze nie zostaną zwrócone. Nie wiem co mam zrobić. Nie wiem w jaki sposób mogłabym odzyskać pieniądze. Uważam, że powinien oddać chociaż połowę tej kwoty. Jak powinnam rozwiązać ten problem?