Umowa najmu mieszkania od spółdzielni.
Pytanie z dnia 30 kwietnia 2021
Dzień dobry,
Mieszkam od 19 lat w mieszkaniu wynajętym od spółdzielni. Umowa najmu aktualnie jest na mamę, przed taty śmiercią była na niego. Jestem zameldowana tutaj i odkąd podjęłam pracę, to sama opłacam czynsz. Przelewy robię od 2016r, wcześniej dawałam gotówkę tacie. Od miesiąca mieszka ze mną brat.
Teraz mama podała mi umowę do podpisania, w której jest załącznik z informacją, że wymaga ode mnie 1000 zł odstępnego lub 400+ opieka nad zwierzętami. Jeśli się nie zgodzimy na warunki, ona chce wymówić umowę najmu od spółdzielni.
Czy jest szansa, że spoldzielnia nas nie wyrzuci? I w ogóle co zrobić w tej sytuacji?
Maciej Podgórski Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Maciej Podgórski
L. Rydygiera 19/69, 30-695 Kraków
Dzień dobry, W przypadku śmierci najemcy mieszkania w stosunek najmu lokalu wstępują z mocy prawa małżonek niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą (tak stanowi art. 691 § 1 Kodeksu cywilnego). Warunek wstąpienia stanowi stałe wspólne zamieszkiwanie z najemcą w lokalu do chwili jego śmierci. Pani i Mama jesteście zatem współnajemcami lokalu i jedna z Pań nie może samodzielnie, bez zgody drugiej współnajemczyni wypowiadać najmu. W razie sporu winien rozstrzygać sąd. Zastrzegam jednak, że wiele zależy od szczegółów sprawy i sporządzenie dokładnej porady prawnej wymaga analizy dokumentów oraz jest odpłatne. Pozdrawiam.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.