unieważnienie umowy kupna skutera,wady ukryte

Witam. Nazywam się Jacek lat 38 mieszkam w Piotrkowie Trybunalski jestem osobą niepełnosprawną i poruszam się na wózku inwalidzkim. Mam do Państwa pytanie, więc sprawa wygląda następująco w czwartek dokonałem zakupu używanego skutera trójkołowego spalinowego od osoby prywatnej, jest to skuter przystosowany dla osób na wózkach inwalidzkich skuter nie posiadał przeglądu technicznego więc jazdę próbną odbyłem na zamkniętym podziemnym parkingu pod blokiem na którym było bardzo mało miejsca na dokładne przetestowanie pojazdu, ale jednak zdecydowałem się na ten zakup. W piątek rano brat zawiózł skuter na aucie dostawczym na przegląd techniczny diagnosta po obejrzeniu skutera podbił pieczątkę że pojazd jest sprawny. Po przeglądzie brat zawiózł skuter na swoje podwórko po czym przyjechał po mnie żebym mógł poćwiczyć jazdę skuterem i od tego momentu zaczęły się problemy okazało się że nie jestem w stanie prowadzić tego pojazdu ponieważ po dodaniu gazu ściągało mnie na lewo po odpuszczeniu gazu ściągało mnie w prawo. Nie byłem w stanie tego stwierdzić podczas jazdy próbnej u sprzedającego z powodu bardzo małej ilości miejsca na parkingu i jechałem bardzo powoli. Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem że być może ściąga przez to że nie mam sił w rękach ponieważ choruję na zanik mięśni dałem poprowadzić skuter zdrowemu bratu ale on też odczuwał dość silne ściąganie na lewo i prawo, chwila zastanowienia może to tak musi być tak myśleliśmy. Zadzwoniłem do sprzedającego z pytaniem czy jest możliwość zwrotu pojazdu sprzedający stwierdzając że już nie ma tych pieniędzy a następnie że to moja wina że nie mam siły odmówił i kazał mi wystawić sobie skuter na portal ogłoszeniowy. Wróciłem od brata z jazdy próbnej zdenerwowany i szukałem pomocy w internecie i znalazłem człowieka który posiada taki skuter i stwierdził że w jego skuterze nie występuje takie zjawisko jak ściąganie na boki, po tej informacji napisałem do sprzedającego sms że pojazd ma wadę i że w takiej sytuacji mam prawo na zwrot pojazdu. Po tym smsie dostałem sms od sprzedającego że jeśli udowodnię że pojazd ma wady ukryte wystawione przez autoryzowany serwis i mam to zgłosić do odpowiedniej instytucji, najlepiej z oświadczeniem i pełnymi danymi diagnosty że potwierdził nieprawdę podczas przeglądu technicznego. Napisał też że na dzień dzisiejszy zwrot nie jest możliwy i że zapoznałem się ze stanem w dniu zakupu co potwierdziłem podpisaniem umowy i że odbyłem jazdę próbną na którą ma zapis z monitoringu kamer w garażu. Bardzo Proszę mi doradzić co ja mam w takiej sytuacji zrobić? Tak jak pisałem wcześniej nie miałem możliwości dokładnego przetestowania skutera na podziemnym parkingu brak miejsca co uniemożliwiło dodanie większej ilości gazu przy której pojawiały się te ściągania na boki. Bardzo ale to bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź co można z tym teraz zrobić? Dziękuję i Pozdrawiam Jacek