upadłość spółki
Pytanie z dnia 25 lipca 2019
Witam
Prowadziłem działalność w spółce cywilnej ze wspólnikiem, niestety nie wyszło nam i wpadliśmy w dlugi. Miejscowy Prawnik poradził nam upadłość ale gospodarczą każdego ze wspólników. Problemem był nasz maly majątek: po 5 tysięcy w gotówce, po 1,5 tysięca sprzętu domowego, pozostały towar 13 tysięcy, no i jeszcze z mojej strony mieszkanie 150 tysięcy. Plan był taki że w przypadku odrzucenia wniosku przedsiębiorcow składamy wnioski konsumenckie.
Okazało się jednak że po pewnym czasie przyszło z sądu postanowienie o zabezpieczeniu wskazanego majątku przez syndyka. Wszystko przygotowaliśmy na dzień spotkania gotowi na okazanie majątku. Jednak ku naszemu zdziwieniu syndyk stwierdził że nie stać nas na taką upadłość wyliczając że same koszty to ponad 40 tysięcy, a do tego dojdzie jego wynagrodzenie kolejne nawet kilkadziesiąt tysięcy.
Moje pytanie czy syndyk na tym etapie może decydować czy nas stać na upadłość, czy o tym decyduje sąd przyjmując wniosek i widząc jaki jest majątek. Czy koszty mogą być aż tak wyższe niż majątek wskazany we wniosku.
Na koniec syndyk poradził nam wycofanie wniosków i złożenie najlepiej w styczniu nowych wniosków ale już jako upadłość konsumencka. Ponieważ od stycznia mają wejść nowe korzystniejsze przepisy.
Bardzo proszę o radę i opinie
Pozdrawiam Roman Małysiak
Piotr Stosio Radca prawny (Od 2018)
Kancelaria Radcy Prawnego Piotr Stosio
Aleja Prymasa Tysiąclecia 145/149 lok. 95, 01-424 Warszawa
Czy te wnioski zostały cofnięte? Pozdrawiam, Piotr Stosio.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.