usterka auta w ramach gwarancji
Pytanie z dnia 29 stycznia 2019
Witam,
Zgłaszam się z następującym zapytaniem. Dnia 27.11.2018 wystąpiła usterka samochodu i w ramach gwarancji auto zostało z holowane do najbliższego serwisu, na miejscu okazało się że spóźniłem się miesiąc z przeglądem serwisowym i skontaktują się z producentem czy zostanie taka naprawa wykonana. Co tydzień przeciągano termin na następny. Dopiero 18.01.2019 Dowiedziałem się, że naprawa uszkodzonej części zostanie naprawiona w ramach gwarancji, następnie serwis ma wymontować silnik by sprawdzić czy się uszkodził i jeśli tak to również wysłać zapytanie do producenta czy zostanie to pokryte. 21.01.2019 Miała być decyzja. Od początku zgłoszenia reklamacji, serwis nie kontaktuje się ze mną, nie odpisuje na maile ani nie oddzwania. Jedyną formą kontaktu jest osobiste pojawienie się, jednak nawet to skutkuje tym, że przekładają termin bez konkretnego powodu. Minęły już 2 miesiące a dalej nie mam odpowiedzi czy w ogóle reklamacja zostanie uwzględniona, czy jest jakiś przepis odnośnie informowania klienta o przebiegu reklamacji ? Również nie dostałem auta zastępczego i cały czas ponoszę koszty związane z brakiem samochodu. Co proponowalibyście Państwo zrobić w takiej sytuacji?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.