Pytanie z dnia 06 października 2017
W 1993 r. przejechał mnie pijany kierowca i od tego momentu zaczęły się problemy zdrowotne, z uszczerbkiem na zdrowiu w wys. 96 %. /orzeczenie biegłych sądowych. Ale pozbierałem się i w 98 roku już pracowałem i zarabiałem. w 2008 r. wziąłem kredyt w banku, a w 2009 r. pękła mi kość piętowa .wypadek/ i przez 1,5 r nir pracowałem. Pomimo ubezpieczenia narzuconego przez Dominet bank i wypadku odszkodowania nie otrzymałem - polisy nie powinny były być zawarte jako zabezpieczenie - odmowaTU, bo miałem orzeczoną grupę inwalidzką. Sprawa nie przedawniła sie, a Ultimo wykupiło dług, spłacam,ale czy bezpodstawne wzbogacenie się jest sens podnosić w sądzie. Czy nie wprowadzono mnie w błąd, wszak nie posiadają własnego tytułu wykonawczego, a jedynie bankowy. Więc myślę o błędzie oświadczenia woli i jego konsekwencjach. Proszę o odpowiedż i pozdrawiam, Zbyszek
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, a odszkodowanie za ten wypadek w 93 roku Pan dostał?
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.