Pytanie z dnia 30 listopada 2015

W 2002 r.gmina zakończyła remont i modernizację oczyszczalni w małym osiedlu. Do czerwca 2015r nie pobierała opłat z tytułu oczyszczenia ścieków. W czerwcu i sierpniu burmistrz odbył dwa spotkania z mieszkańcami i poinformował o czasowym wyłączeniu z eksploatacji tego obiektu z powodu braku możliwości uzyskania właściwych parametrów ścieków oczyszczonych. Zrzucane ścieki gromadzone w tym obiekcie będą wywożone do końca roku 2015 na koszt gminy. Do tego terminu mamy zdecydować czy od nowego roku będziemy sami ponosić te koszty (w moim przypadku ok. 400 zł) czy decydujemy się na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków (koszt min 10 tys. zł). Oprócz słownych informacji na ten temat które uzyskaliśmy na zebraniach nie mamy żadnej pisemnej decyzji. Od paru miesięcy prowadzę korespondencję z Burmistrzem ponieważ zauważyłem wiele niedociągnięć ze strony gminy (dlaczego gmina nie ponosiła opłat, założenia operatu wodno – prawnego regulujące tę inwestycję i wiele innych), ponadto złożyłem trzy skargi . Proszę o informację czy takie rozwiązanie problemu jest zgodne z prawem. Czy tego typu postępowanie Burmistrza wymaga usankcjonowania w formie pisemnej decyzji.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.