W 2004 r. zmieniłem miejsce zamieszkania. Zawiadomiłem wtedy pocztę o wymeldowaniu i wyrejestrowaniu odbiornika rtv (dwa osobne listy zwykłe).
W US w 2016 dowiedziałem sie o wierzytelności zgłoszonej przez pocztę na moje nazwisko, ale na stary adres.Odpisałem poczcie, ze w 2004 roku wyrejestrowałem odbiornik (załączyłem kopie pisma). Dalej już na nowy adres w 2016 otrzymałem upomnienie o niepłaceniu abonamentu - plus kopia potwierdzenia nadania mi w 2008 nr-u identyf. - na mnie, ale ale na stary adres.. Odpisałem , że mieszkam od 2004 gdzie indziej, więc tego nie otrzymałem plus, że wysyłałem wyrejestrow, odbiornika.. Odpowiedź poczty: nie ma wyrejestrowania, a w 2008 nadano mi nr indyw, abonenta, więc jestem nim. Kolejne wezwania na nowy adres, juz od 2016r., ale jako potwierdzenie nadania nr-u - wciąż kopia pisma z 2008 na mnie, ale ze starą ulicą. Moja odpowiedź: pod nowym adresem nigdy nie rejestrowałem odbiornika, więc nie jestem abonentem. Odp. poczty: nie ma mojego pisma o wyrejestrowaniu (list zwykły). Moja odp.: ja też nie mam informacji poczty o nadaniu indywidualnego nr-u abonenta (też list zwykły). Dziś w 2018 - egzekucja w US, zajęcie pensji, Poczta wg mnie nie ma w tym przypadku prawa - nie ma ani jednego dok. o rejestracji odbiornika pod nowym adresem itd. Czy jest szansa wywalczyć coś przez WSA?