Pytanie z dnia 14 grudnia 2015
W 2008 roku kupiłam mały domek za 60.000 zł ,który wymagał remontu.Wymieniłam dach.Wykonałam wszystkie przyłącza.W 2013 roku zamieszkał tam mój syn z dziewczyną,których zameldowałam.Koszty utrzymania domu/media ,podatki/ponosiłam sama.Ja w tym domu nigdy nie mieszkałam.Wiedziałam,że syn z dziewczyną dalej remontują dom /wymiana okien,kafelki w łazience/W sierpniu syn rozstał się z dziewczyną,która wyprowadziła się z tego domu.11.12.2015r. otrzymałam przedsądowe wezwanie do zapłaty długu w kwocie 100 000 zł na rzecz byłej dziewczyny syna.Takie samo pismo z tą samą kwotą otrzymał mój syn.W piśmie jest napisane,że brak spłaty długu do 7 dni spowoduje skierowanie sprawy do sądu z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.Kancelaria Prawna do której zadzwoniłam wyjaśniła mi,że dług to nakłady które poniosła dziewczyna syna na dom.Główna pozycja to kredyt, parę rachunków oraz przelew na konto mojego syna.Uważam,że nie mam żadnych zobowiązań wobec dziewczyny syna.Nie uważam, że się wzbogaciłam i do tego niesłusznie.Mam rację.?Co mam robić,co pisać do tej Kancelari Prawnej.Proszę o odpowiedz. .
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, w celu analizy przedstawionego problemu niezbędny jest wgląd w wezwanie, które Pani otrzymała. Proszę o kontakt przez serwis Pozdrawiam, Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.