Pytanie z dnia 26 grudnia 2017
W 2009 roku notarialnie zrobilam swoje mieszkanie Spoldzielcze z lokatorskiego na wlasnosciowe.Notariusz wypisal akt notarialny,zapytal ile mam dzieci,powiedzialam,ze jednego syna,wiec notariusz powiedzial,ze nie bedzie po mojej smierci podzialu mieszkania na wiecej osob.Ale ja nie pomyslalam,ze tez jest zona mojego syna.Oni wzieli slub w 2006 roku,ale rozwiedli sie w 2015.Czy po mojej smierci gdyby syn chcial sprzedac mieszkanie,nalezy jej sie polowa kwoty bylej zonie?Moze musze zrobic testament.Poilnie prosze o prade i z gory serdecznie dziekuje!
Szanowna Pani, od chwili rozwodu i podziału majątku Pani syn posiada jedynie swój majątek osobisty i to właśnie do niego będą wchodzić wszystkie nabyte, darowane czy odziedziczone dobra. W opisanej przez Panią sytuacji, po Pani śmierci, Pani syn nabędzie w całości prawo do masy spadkowej a była małżonka nie ma do tych dóbr żadnych praw. Inaczej sytuacja będzie wyglądała np. w przypadku kolejnego małżeństwa. W razie jakichkolwiek pytań pozostaję do dyspozycji. Pozdrawiam, Sandra Schmidt (sandera.schmidt@gmail.com)
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.