Raczej wątpliwe jest aby dług był przedawniony. Skoro nie odbiera Pani poczty w miejscu zameldowania (miejscu wskazanym bankowi do korespondencji) to możliwe, że bank uzyskał już tytuł wykonawczy przeciwko Pani ("wyrok" z klauzulą wykonalności). Stosując uniki raczej nie poprawia Pani swojej sytuacji - to w Pani interesie jest dowiedzieć się na jakim etapie jest sprawa - ważne jest żeby w pierwszej rozmowie telefonicznej nie przyznawać niczego, gdyż może to zostać uznane za uznanie długu. Należy najpierw dowiedzieć się czego bank żąda, czy umowa jest wypowiedziana, czy złożył do sądu pozew, czy dysponuje wyrokiem oraz czy postępowanie egzekucyjne jest wszczęte i na tej podstawie albo rozpocząć negocjacje z wierzycielem albo podjąć kroki w celu obrony jeżeli roszczenia są niezasadne w całości albo w części. Marcin Kotarba radca prawny. www.radcakotarba.pl

Witam, w odpowiedzi na Pani pytanie informuję, że przysługuje Pani jako kredytobiorcy prawo do uzyskania informacji nt. udzielonego kredytu, salda zadłużenia, a także tego czy kredyt został wypowiedziany. W piśnie skierowanym do banku może Pani wskazać nowy adres korespondencyjny, przy czym nie musi to być adres zameldowania, tylko adres pod którym Pani odbiera korespondencje (adres zamieszkania). Zgodnie z normą prawną wyrażoną w art. 118 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93). W zakresie udzielonych kredytów brak jest przepisu szczególnego w związku z czym należy uznać, że roszczenia z tytułu udzielonego kredytu przedawniają się z upływem 3 lat od dnia wymagalności każdej raty zgodnie z harmonogramem. W Pani sprawie istotne jest czy bank uzyskał tytuł wykonawczy i wszczął postępowanie egzekucyjne. W przypadku jakichkolwiek problemów zapraszam do kontaktu z moją kancelarią, chętnie pomogę, pozdrawiam Damian Stawski