W dniu 26.05.2015 roku zawarłem umowę z firmą M M, na emisję reklamy w wydawnictwach MM na kwotę 1.050 zł. netto. Zlecenie obejmowało trzy emisje ogłoszenia w kolejnych comiesięcznych publikacjach. Płatność była realizowana po wystawieniu faktury .Wszystkie trzy faktury zostały zapłacone.
W dniu 28.08.2015 otrzymałem od firmy MM wezwanie do zapłaty na kwotę 5.166,60 zł. Według firmy MM spóźniłem się z opłaceniem dwóch faktur co w konsekwencji doprowadziło do usunięcia przyznanego rabatu, naliczenie odsetek karnych oraz kary za przygotowanie wezwania do zapłaty, co łącznie dało wyżej wymienioną kwotę. Zgodnie z umową miałem 14 dni na opłacenie faktury po jej wystawieniu oraz 14 dni na złożenie reklamacji pisemnej, co daje łącznie 28 dni. Naliczanie zatem kary za opóźnienie w opłaceniu faktury (15 dni opóźnienia) oraz faktury FS (39 dni opóźnienia) jest niezgodne z faktycznym stanem opóźnienia. Dodatkowo wezwanie do zapłaty zawiera nr. faktury FS na kwotę 4,686,00 do zapłaty której nigdy mi nie dostarczono i policzono w sposób niejasny i niezrozumiały. Poza tym sposób naliczania kary od emisji jednego modułu jest nieczytelny i zagmatwany.
O swoich wątpliwościach poinformowałem wydawnictwo MM wysyłając pocztą list polecony z odmową od wezwania do zapłaty w takiej kwocie, proponują tym samym zapłacenie odsetek ustawowych od faktycznego opóźnienia ). W odpowiedzi otrzymałem list z dnia 08.04.2016r. od firmy MM , w którym firma podtrzymuje swoje roszczenia finansowe wobec mojej osoby.
W dniu 10.10.2016r. firma MM zaproponowała ugodę (drogą telefoniczną) ,iż w ramach kwoty przedstawionej w wezwaniu do zapłaty, zlecą dodatkową emisję w swoich publikacjach. Jeśli nie przystanę na taką formę ugody, grożono mi skierowaniem sprawy do sadu, naliczeniem dodatkowych odsetek ,kosztownym procesem .Oczywiście odrzuciłem taką ofertę.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu konfliktu z firmą MM. W moim odczuciu firma ta działa nieuczciwie, próbuje wyłudzić ode mnie pieniądze, bazując na niejasnej umowie i mojej niewiedzy