Pytanie z dnia 02 grudnia 2023
W lutym bieżącego roku trafiłam do szpitala psychiatrycznego. Diagnoza Schizofrenia. Dobrowolnie na prośbę kuratorki zgodziłam się na leczenie. Mam 2 córki które miały być zabezpieczone tylko na czas pobytu w szpitalu. Jednak podczas badań test narkotykowy wyszedł dodatni. Mija już prawie rok a moje dzieci nadal nie są przy mnie. Ja jestem przekonana że ktoś mi coś dosypał. Sama nie brałam narkotyków. Czy to co zrobiła kuratorka jest zgodne z prawem? Nie zostałam skierowana przymusowo, lecz dobrowolnie podjełam leczenie. Prosto w oczy mówiła mi że dzieci po leczeniu wrocą do mnie. Mam dość tej całej sytuacji i rozłąki z dziećmi. Nie mam też prawomocnego wyroku sądu dlaczego zabezpieczenie zostało przedłużone na tak długi czas. Co mam robić? Pomocy.
Ps. Samotnie wychowuje dzieci
Anna Szeremeti Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Anna Szeremeti
Kopernika 5/ LU8, 00-367 Warszawa
Szanowna Pani, Trudno jest ocenić bez zaznajomienia się z całą sprawą. Niemniej wyobrażam sobie, że kurator w chwili kiedy z Panią rozmawiała mogła nie posiadać takiej wiedzy jak sąd, kiedy podejmował kolejne decyzje, co do sytuacji dzieci. Co istotne to właśnie sąd jest tutaj decyzyjny, a nie kurator.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.