Pytanie z dnia 01 października 2015
W marcu bieżącego roku dostałam upomnienie na piśmie o miejscu mojej pracy moich przełożonych i obowiązujących mnie przerwach w wyznaczonych godzinach pracy. Od dłuższego czasu jestem nie równo traktowana w pracy niż inni pracownicy.Od lipca bieżącego roku staram sie o urlop, inni pracownicy mogą z urlopu skożystać oprócz mnie.Poniedziałek 28.09.15 wezwano mnie do biura po czym zaproponowano mi 3 opcje 1 zwolniewnie się 2 napisanie prośby do pracodawcy o zwolnienie ze strony pracodawcy i oswiadzenie ze nie bede wnosic zadnych roszczec w tej sprawie nie pojde do sadu 3 jeżeli nie skorzystam z jego propozycji w ciagu krotkiego czasu cos na mnie znajdzie i zwolni mnie dyscyplinarnie! Nastepnego dnia ponownie wezwano mnie do biura z zapytaniem czy podjełam decyzje, moja decyzja to dalsza praca po czym szef oznajmił ze to juz nie jest problem tylko gówno i kazał spowrotem wrócić do pracy.rozmowa z dnia drugiego była przeze mnie nagrywana.W środe odbywa sie nastepna akcja. Zostałam poinformowana ze nie wykonuje poleceń przełożonego.pracuje w Niemczech w tej firmie od 18 miesiecy .Chce rownież dodać 4 inne osoby które mialy podobną sytuacje i wygrana sprawe w sadzie pracy. co mam dalej z tym robic ?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.