W roku 2009 kupiłam na raty odkurzacz i otrzymałam kredyt z firmy Żagiel , kilka rat wpłaciłam a później wzięłam kredyt konsolidacyjny i spłaciłam wzięty kredyt w Żaglu jednorazowo we wrześniu 2009r. I tu pojawił się problem. Po jakimś czasie zaczęto mnie ścigać o zapłacenie kolejnych rat kredytu i odsetek, gdyż pieniądze wpłacone przelano na odrębne konto i co miesiąc pobierano kolejna ratę kredytu. Kiedy zabrakło środków złożono sprawę do sądu, który wydał wyrok o spłacie zaległości. ( ze względu na zawirowania życiowe nie otrzymałam tych dokumentów z sądu)
W konsekwencji mój dług przejęłam firma KRUK z którą zawarłam ugodę i spłacam ten dług w 128 ratach po 20,- zł ( kwota 2.323,16). ( raty płacę od 28.11.2013r.)
Uważam że jest to niesprawiedliwe, bo swój kredyt spłaciłam i jak się z tego wyplątać aby niesłusznie nie spłacać długu, którego faktycznie nie mam