Pytanie z dnia 28 marca 2023
W sierpniu ubiegłego roku cofając na parkingu dotknąłem innego zaparkowanego samochodu, wróciłem na miejsce parkingowe, obejrzałem drugie auto, nie zauważyłem żadnego uszkodzenia, zrobiłem zdjęcia, nie było kierowcy więc odjechałem. Zostałem wezwany na policję jako sprawca, ponieważ był świadek tego zdarzenia (rozmawiałem z nim na parkingu). Złożyłem zeznanie, potwierdziłem i pokazałem zdjęcia, odstąpiono od czynności, nie dostałem mandatu. W tym miesiącu otrzymałem od ubezpieczyciela wezwanie do zapłaty z tyt. roszczenia regresowego na ponad 5 tys. zł. Wystąpiłem do ubezpieczyciela o wgląd do dokumentów, Uszkodzenia są minimalne, trzeba się przyjrzeć, żeby zobaczyć, ale było to drogie auto (Mercedes), na jednym ze zdjęć jest ślad wyglądający jak odbicie czujnika, ja w swoim aucie czujnika nie mam. Proszę o wycenę wniosku o odwołanie od regresu.
Grzegorz Kantecki Radca prawny (Od 2010)
Grzegorz Kantecki Kancelaria Radcy Prawnego
Aleja Przyjaciół 1 lok. 12, 00-565 Warszawa
Dzień dobry, w razie chęci uzyskania profesjonalnej pomocy prawnej proszę o kontakt w paśmie poufnym pod adresem grzegorz@kantecki.pl Pozdrawiam Grzegorz Kantecki
Podziękowałeś prawnikowi
Dzień dobry, koszt przygotowania pisma do ubezpieczyciela w oparciu o dokumenty 369 zł, jeżeli pismo kierowane przez kancelarię w oparciu o udzielone pełnomocnictwo 615 zł
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.