wady budynku
Pytanie z dnia 23 kwietnia 2019
Pod koniec marca zakupiłam mieszkanie na kredyt. Jest to gotowiec inwestycyjny, świeżo po remoncie, więc zakładam, że wszystko powinno działać. Tak niestety nie jest, mam problem z łazienką, który według mnie powinien rozwiązać były właściciel mieszkania. Wadę tą wykryłam oczywiście dopiero po zamieszkaniu w nowym mieszkaniu. Nie jest ona widoczna, więc nie da się jej zlokalizować wzrokowo. Były właściciel początkowo powiedział, że rozwiąże problem, później dostawałam od niego bardzo niemiłe wiadomości, groził również, że nie naprawi szkody. Nie wdawałam się z nim w dyskusje, zależy mi tylko na naprawie... W piątek 19/04 przyjechał jego wspólnik, aby rozeznać się dokładnie co stanowi problem, powiedział, że wie, jak to naprawić i pojedzie tylko na chwilę do sklepu budowlanego po potrzebne części i zaraz wróci. Jest 23/04 on niestety nie wrócił, nie odbiera telefonu i nie odpisuje na wiadomości. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Najchętniej sama zleciłabym komuś naprawę, a od byłego właściciela żądała zapłaty, ale co jeśli nie zapłaci? Zależy mi, aby naprawić łazienkę jak najszybciej, ponieważ tracą na tym moi lokatorzy...
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, bez zapoznania się z zawartą umową i ustalenia na czym polega wada, nie sposób cokolwiek doradzić. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.