Wezwanie do zwrotu nadpłaconego wynagrodzenia.
Pytanie z dnia 20 lipca 2020
Dorabiam na umowę zlecenie na inwentaryzacjach. W lutym dostałam nadwyżkę wynagrodzenia. Myslałam, że po prostu dostałam premie czy cos. Po pewnym czasie zadzwoniła do mnie Pani z zapytaniem czy mogę im odesłać nadwyżkę. W internecie przeczytałam, że nie mam obowiązku oddawać nadwyżki wynagrodzenia z powodu pomyłki firmy. Z tego co mi wiadomo nie byłam jedyną osobą, która dostała za dużo pieniędzy. Nie wiedziałam co robić, sprawa ucichła, pieniądze wiadomo wydałam. Po kilku miesiącach przyszło mi zawiadomienie pocztą o wezwaniu do zapłaty, jeśli nie zapłacę sprawę skierują na drogę sądową. Dzwoniąc do firmy nikt nie powiedział że mam obowiązek zapłacić, to było tylko zapytanie czy "mogłabym zwrocic im pieniądze". Mam problem, bo nie wiem co robić. Wiem że wypada oddać, jednak po takim czasie.. Wiadomo. Potrzebuję porady, może ktoś miał podobną sytuację?
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Niestety, ale firma ma rację. Nie wiem skąd ma Pani informację, że przy pomyłce nie trzeba oddawać pieniędzy. Równie dobrze pracodawca nie musiałby chyba też dopłacać, jeśli wypłacił za mało. To było bezpodstawne wzbogacenie. Należało oddać pieniądze na prośbę. Nie musi ona być tak kategoryczna jak wezwanie.
Podziękowałeś prawnikowi
Marcin Kozłowski Radca prawny (Od 2019)
Kancelaria Radcy Prawnego Marcin Kozłowski
Al. Kościuszki 59/61 lok. 205, 90-514 Łódź
O dużą kwotę chodzi? Jeżeli byłaby to umowa o pracę, to można się pokusić i uznać, że to była premia lub inne dodatkowe świadczenie (nawet sądy tak uznają), ale tutaj mamy zlecenie. Na pewno zleceniodawca może twierdzić, że bezpodstawnie się Pani wzbogaciła.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.