Witam.
2 tygodnie temu doszło do wtargnięcia dzika na drogę ekspresowa S8. Na miejsce została wezwana policja i sporządziła notatkę ze zdarzenia. Cała dokumentacja wraz ze zdjęciami oraz wyszczególnionymi uszkodzeniami została wysłana do ubezpieczalni zarządcy drogi. Niestety otrzymałem odmowę z powodu obowiązującego znaku A-18B. Na jego podstawie jechałem na tym odcinku oczywiście wolniej i dzięki temu uszkodziłem jedynie samochód, a nie odniosłem poważnych obrażeń które prawdopodobnie miałyby miejsce gdybym jechał z dozwolona prędkością. Czy jest jakaś szansa na odwołanie się od decyzji ubezpieczyciela?