Pytanie z dnia 01 maja 2021
Witam 3 lata po odejściu od kasy w supermarkecie zemdlalam, nie wiem co mogło być tego przyczyna dodam że było to w okresie letnim, nie wiem czy jakiś zapach chemii typu proszki do prania i za mały brak wentylacji mnie sprowokowal do upadku że nie mogłam nawet zapanowac nad własnym ciałem, doznałam bardzo poważnego urazu czaszki uderzając głową o szklaną ladę następnie posadzkę czy należałoby mi się z tego tytułu jakieś odszkodowanie /zadośćuczynienie? Cudem żyje, Gdyż nigdy nie zemdlalam a przydarzyło mi się to właśnie w jednym z marketów do dziś mam poważne skutki zdrowotne. Proszę o odpowiedź, pozdrawiam
Janusz Sawicki Adwokat (Od 1985)
Sawicki&Sawicki Adwokaci i Radcy Prawni SP
Jana Kasprowicza 20/3, 31-523 Kraków
Sz.Pani Termin przedawnienie tego typu roszczeń to 3 lata. Poza tym musiałaby Pani w procesie wykazać, iż doszło do zawinienia ze strony marketu, co po takim czasie wydaje się być niemożliwe. W takiej sytuacji nie widzę szans na zadośćuczynienie. z poważaniem : adw Janusz Sawicki
Podziękowałeś prawnikowi
Musiałaby Pani udowodnić związek pomiędzy działaniem/zaniechaniem sklepu a Pani utratą przytomności. Z opisu wynika, że może być to niewykonalne (upływ czasu, nie wie Pani co konkretnie było przyczyną, zapewne nie zostały utrwalone nagrania z kamer, świadkowie), a co za tym idzie, powództwo mogłoby zostać oddalone.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.