Witam 30 kwietnia zostalo wydane zabezpieczenie z sadu rejonowego w tychah w ten sposub ze moj maloletni syn na czas postepowania zostaje u ojca dnia 30 kwietnia wydalam syna na widzenia syn tego dnia nie wrucil do mnie nie moglam tego dnia nawet z synem porozmawiac syna widzialam od tamtej pory trzy razy gdyz syn sie mnie bal plakal byl rozczesiony ale nie poddawalam sie I nie dalam za wygrana I wkoncu nawiazalam pozytywna wiez z synem choc martwi mnie zachowanie syna jest agresywny buntuje sie opowiada o sadach oraz kuratorach a zakazde takie jego zachowanie zostaja mi zabraniane kontakty ojciec krzysia wraz z rodzicami uwazaja ze to moja winna to wszystko takze odbija sie na mojej 2 letniej corce zlozylam wniosek o kontakty prosze o pomoc