Witam. 4 lata temu zawarłem umowę z operatorem Orange na abonamenty internetowe i rutery do obsługi sieci. Umowy zawierane były na działalność gospodarczą w różnych datach. Był to czas kiedy większość sieci odpuszczała blokowanie sprzętu zabezpieczeniem sim lock więc zawierając umowę pytałem o to i zapewniony byłem iż tych zabezpieczeń nie ma. Okazuje się że po przeniesieniu do innego operatora sprzęt nie działa. W umowie nie ma mowy o zabezpieczeniach na jednym z ruterów nie ma nawet logo orange. Okazuje się że zmuszony byłem zdjąć odpłatnie sim lock z jednego rutera a z drugiego się nie da bo go nie ma ale i tak urządzenie nie działa w innej sieci. zwrócono mi pieniądze pobrane za odblokowanie urządzenia tłumacząc że nie jest zablokowane a oprogramowanie sprzętu nie daje możliwości z niego korzystać w innej sieci. Zanim odpłatnie zdjęto mi zabezpieczenia spędziłem 2 dni na infoliniach i 2 razy zmuszony byłem udać się do fizycznego punktu odległego od miejsca zamieszkania o minimum 23 km . Odczuwam zdarzenie jako że sprzedano mi sprzęt niepełnowartościowy ponadto nie mam możliwości poradzić się u rzecznika praw konsumenta jako że umowa zawarta została na działalność gospodarczą więc nie jestem konsumentem. Czy w tej sprawie można jakkolwiek odzyskać pieniądze za sprzęt odblokowanie go bądź wyrównać straty ze względu na niepełnowartościowy towar?