Pytanie z dnia 04 września 2017
Witam
8 lat temu rozwiodłam się z mężem. Z tego związku wychowuję prawie 10 letniego syna na którego od dnia rozwodu mam zasądzone alimenty w kwocie 550 zł. Razem z obecnym mężem kupiliśmy mieszkanie i razem pokrywamy większość kosztów związanych z utrzymaniem dorastającego chłopca, który wiadomo chciałby chodzić na zajęcia dodatkowe lub mieć np. własny rower. Mój ex mąż jak twierdzi : dokłada się do tych wydatków płacąc alimenty, ale od 8 lat nie podniosłam ich ani o złotówkę, pomimo wzrostu kosztów otrzymania dziecka. Proszę o informację jaka jest szansa na podwyższenie kwoty alimentów i czy da radę to zrobić bez kalkulacji kosztów utrzymania uzasadniając wniosek wzrostem potrzeb dziecka przez te 8 lat?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, oczywiście po 8 latach potrzeby dziecka uległy zwiększeniu i jak najbardziej może Pani złożyć pozew o podwyższenie wysokości alimentów. Proszę tylko mieć na uwadze, że musi Pani wykazać, że potrzeby dziecka rzeczywiście się zwiększyły. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu
Podziękowałeś prawnikowi
Przemysław Sobusik Radca prawny (Od 2014)
Kancelaria Radcy Prawnego Przemysław Sobusik
Towarowa 30, 42-400 Zawiercie
Dzień dobry Niektóre sądy a priori przyjmują, iż sam upływ czasu powoduje zwiększenie kosztów zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego. Jednakże kalkulację należy przedstawić, gdyż w przeciwnym przypadku nie sposób obronić swojego stanowiska co do kwoty. Proszę pamiętać, że do wydatków na dziecko zalicza się nie tylko żywność, kosmetyki, środki czystości, przybory szkolne, zabawki, ubrania, koszty leczenia, ale także np. regularne wyjazdy wakacyjne oraz odpowiednią część wydatków związaną z utrzymaniem wspólnie zajmowanego mieszkania - jeśli jest Pani z mężem i dzieckiem z poprzedniego związku, to 1/3 kosztów utrzymania mieszkania to koszty utrzymania dziecka. Ponadto, skoro dziecko przebywa z Panią to Pani w większości pokrywa koszty utrzymania dziecka za pomocą osobistych starań. Stąd jest podstawa do dochodzenia alimentów w wysokości np. 70% całości wydatków na dziecko według Pani wyliczenia. Z poważaniem
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.