Pytanie z dnia 21 lipca 2022
Witam. Bardzo proszę o pomoc bo już nie wiem co robić. Przybliżę trochę sytuację.
Moja siostra (lat 35) i jej były partner (lat około 70) mają syna Martina (lat 11) zawsze mieszkali w Berlinie i tam żyli w jego dużym domu, ale od małości dzieci (Martina siostra została zabrana do domu dziecka) nadzoruje sąd i Jugendamt ponieważ Martin jest bardzo zaniedbany przez rodziców, nie chodzi do szkoły, nie ma wpojonego nawyku mycia się, oraz sprzątania i jest również uzależniony od gier. Sąd nie dawno orzekł że Martin też ma trafić do placówki a siostra żeby tego uniknąć wysłała tego byłego partnera i swojego syna do Polski do naszego rodzinnego domu w którym mieszkam ja (lat 32) i mój starszy brat od zawsze i są tu już od końca lutego. (dziecko nie chodziło cały czas do szkoły) a ona uciekła w inne miejsce ze swoim obecnym partnerem. Ojciec Martina demoluje mi mieszkanie, nie płaci za nic, nie sprząta a dziecko go naśladuje a na dodatek żadne z nich nie umie języka polskiego co utrudnia dodatkowo z nimi kontakt. Żadne prośby nie działają. Chciałabym żeby opuścili mój dom zanim go zniszczą i wpędzą mnie w zadłużenia i depresję. Oni nie są zameldowani ani nie mają żadnego prawa mieszkalnego a ja jestem wpisana do księgi wieczystej jako jeden z właścicieli. Co mogę zrobić by pozbyć się ich z mojego domu?
Bardzo proszę o odpowiedź
Janusz Sawicki Adwokat (Od 1985)
Sawicki&Sawicki Adwokaci i Radcy Prawni SP
Jana Kasprowicza 20/3, 31-523 Kraków
Sz.Panie Jedyną prawem dozwoloną formą pozbycia się niechcianych lokatorów z domu jest wniesienie pozwu o ich eksmisję. Mogę się tego podjąć i przeprowadzić całe postępowanie do końca. Jeżeli zechciałby Pan skorzystać z mojej pomocy - proszę o podanie mi swojego adresu e-mail - prześlę wycenę pomocy. z poważaniem : adw Janusz Sawicki janusz.sawicki@adwokatura.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Elżbieta Walczak Radca prawny
WALCZAK Legal
dr. Seweryna Sterlinga 27/29 lok. 803, 90-212 Łódź
Dzień dobry, a do kogo należy jeszcze ta nieruchomość? Właściciele mieszkania mogą chcieć eksmitować takie osoby - mowa o ojcu Martina, ale musieliby działać zgodnie. Co do dziecka to raczej należałoby powiadomić o tym fakcie (zaniedbania, brak obowiązku szkolnego, agresywny ojciec) i to sąd powinien podjąć odpowiednie kroki, np. umieścić dziecko w placówce opiekuńczej. Adw. Elżbieta Walczak, www.walczaklegal.com, tel. 662 069 190
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.