Pytanie z dnia 03 maja 2018

Witam.
Bardzo prosze o porade, ktora dotyczy granicy dzialki.
Mieszkam w blizniaku budowanym na przelomie lat 70/80. Blizniak wybudowany zostal na dzialce 7,5a podzielonej na polowe (kazda dzialka ma swoj numer) po 375m2 i od tej powierzchni zarowno ja i jak sasiadka placimy podatek w tej samej wysokosci.
Kiedy w latach 90 chcialam posadzic zywoplot w granicy za domem oczywiscie za zgoda sasiadki (to byla wspolna decyzja) po rozciagnieciu sznurka od srodkowego slupka ogrodzenia ktory jest dokladnie srodkiem dzialki do srodka domu wyszedl nam skos. Okazalo sie, ze dom jest przesuniety na moja dzialke o 40cm. Razem z sasiadka wyrownalysmy to i zywoplot jest.posadzony wedlug slupka ogrodzeniowego wyznaczajacego srodek dzialki. Sasiedzi posiadaja o 6m2wieksza dzialke od mojej. Obecnie sasiedzi twierdza ze granica jest tam gdzie srodek domu, poniewaz zajeli to przez zasiedzenie i chca zniszczyc zywoplot sypiac na niego galezie i smieci i twierdza ze granice trzeba przesunac wedlug srodka domu. Czy maja racje ? Czy srodek domu jest wyznacznikiem granicy?czy jezeli geodeta wyznaczajac dom popelnil blad ja mam teraz oddac im jeszcze wiecej ?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.