Pytanie z dnia 18 maja 2020
Witam,
chciałabym zasięgnąć informacji w swojej sprawie. 2 lata temu zainicjowałam zakup mieszkania.Wyszukałam mieszkania, zajęłam się załatwianiem wszelkich spraw związanymi z zakupem mieszkania, znalezieniem kredytu mieszkaniowego, dosłownie wszystkim, dzieki czemu zakupiliśmy nasze wymarzone mieszkania. Mieszkanie miało być wspólnym zakupem z moim partnerem.Niestety z racji tego, że miałam umowę czasową, nie mogłam być wzięta pod uwagę przy podpisywaniu kredytu mieszkaniowego, aby widnieć jako współkredytobiorcą a co za tym idzie współwłaściciel. Partner obiecał mi, że połowa mieszkania będzie moja, skoro spłacę z nim kredyt. Niestety jest to tylko umowa słowna. Od pierwszej raty kredytu spłacam 1/2 kredytu, który stoi na niego. Teraz pomimo tego, że spłacam 1/2 wszystkich kredytów związanych z mieszkaniem, 1/2 opłat,1/2 czynszu, twierdzi że mieszkanie jest tylko jego. Czy ja mając potwierdzenia przelewów, że spłacam z nim ten kredyt, spłacając mu co miesiąc na jego konto, 1/2 wartości raty za kredy, mam prawo żądać od niego zwrotu mojego dotychczasowego wkładu w raty kredytu, skoro uważa, że mieszkanie jest tylko jego. Oczywiście mogę się wyprowadzić, jeżeli miałby obowiązek zwrócić mi mój wkład finansowy w zakup mieszkania, remont, wyposażenie i utrzymanie? Bardzo proszę o odpowiedź i dobrą poradę. Pozdrawiam. Monika
Michał Bukowski Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Michał Bukowski
Al. IX Wieków Kielc 6/34, 25 - 516 Kielce
Tak może Pani bez problemu rozliczyć ten nakład w razie sporu i będzie miał obowiązek zwrotu,
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.