Szanowny Panie, umowa zlecenia jest umową cywilnoprawną. W związku z tym nie podlega regulacjom Kodeksu pracy. Zastosowanie do umowy zlecenia będą miały przepisy Kodeksu cywilnego. Zatrudnienie w oparciu o umowę zlecenie ma charakter bardziej elastyczny. Do zleceniobiorcy nie mają zastosowania przepisy prawa pracy, wobec czego zleceniobiorca nie ma obowiązku stosowania się do wszystkich poleceń zleceniodawcy. Zleceniobiorca sam organizuje swoją pracę, tak aby była wykonywana zgodnie z umową. Zleceniobiorca nie ma obowiązku wykonywania zlecenia w ściśle określonym miejscu ani czasie, nie jest też zależny od zleceniodawcy. Narzucenie obowiązku raportowania prywatnych rozmów telefonicznych, a także informowanie o prywatnej korespondencji mailowej, w których padnie nazwa firmy, może prowadzić do naruszenia dóbr osobistych, w tym naruszenia tajemnicy korespondencji oraz prywatności. Ponieważ nie wyraża Pan na to zgody, nie ma Pan obowiązku wykonywania tych czynności. Zleceniodawca nie posiada również w zasadzie skutecznych środków umożliwiających taką weryfikację. Środki ochrony w przypadku zagrożenia dobra osobistego przewiduje art. 24 Kodeksu cywilnego. Także w przypadku zatrudnienia na umowie o pracę pracodawca, pomimo iż po wcześniejszym poinformowaniu pracownika, ma prawo kontrolować internetową aktywność swoich podwładnych w miejscu pracy, to jednak ten nadzór ma pewne ograniczenia, i za niedozwolony należy uznać dostęp do prywatnych wiadomości e-mail bez zgody pracownika. Warto również rozważyć, czy Pana umowa nie spełnia warunków umowy o pracę. Jeżeli z treści umowy wynika konieczność wykonywania obowiązków osobiście, odpłatnie oraz w warunkach nadzoru oraz w miejscu i o czasie wyznaczonym przez zleceniodawcę powinna to być umowa o pracę.