Pytanie z dnia 22 grudnia 2020

Witam, chciałbym wam opisać sytuacje od początku i dostać pomoc co robić dalej. Mianowicie podczas mojego pobytu za granicą i rozmowie z matką przez telefon otrzymałem wiadomość że grupka dzieci codziennie puka jej w drzwi z 20 razy dziennie po czym ucieka, moja Matka juz kilka razy rozmawiała z tymi dziećmi jak i rodzicami lecz nie przyniosło to żadnego efektu, dzień spokoju i sytuacja się powtarza. 2 tygodnie temu wróciłem do Polski do mieszkania Matki i rzeczywiście cały dzień słychać dzieci biegające pod blokiem, pukanie do drzwi 20 razy dziennie to minimum, kilak dni temu doszło obrzucenie drzwi błotem, ja jako młody chłopak kilka razy złapałem te dzieci, krzyki i straszenie policją nie pomogły, kończyło się na ich płaczu i ucieczkach, na następny dzień to samo. Dodam że jest to grupka dzieci w wieku ok 6-10 lat, jedna dziewczynka ok 8 letnia jest mistrzynią tego pukania i to ona robi codziennie, boję się głownie o Matke i młodszego brata że wkońcu te dzieci zaczną nam wybijać szyby etc. Dodam że jest to mieszkanie socjalne, czyli sąsiedztwo z wieloma lekko mówiąc niewychowanymi dziećmi nie jest zaciekawe. Czy jeśli próby straszenia dzieci policją, rozmowy z ich matką nie przyniosły skutku, zostaje mi pójść po pomoc do prawnika ? Może wysłanie listu od prawnika lub telefon pomogą ? Policja wydaję mi się że zawiele tutaj nie zdziała. Dodam jeszcze że jestem w posiadaniu kilku filmów gdy pukają i uciekają (codziennie mogę spokojnie z 10 takich nagrać) + zdjęć drzwi obrzuconych błotem. Liczę na waszą pomoc, każdy kolejny dzień to nadchodzące walenie w drzwi, zaczyna źle to wpływać na psychikę i boję się że moje nerwy mogą długo nie wytrzymać. Pozdriawiam

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.