Szef ma rację. Jeśli chce się Pani zwolnić w normalnym trybie, czyli za wypowiedzeniem, to okres wypowiedzenia wynosi 3 miesiące, jeśli przepracowała Pani u danego pracodawcy co najmniej 3 lata. Z tym, że w razie ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych w okresie wypowiedzenia pracodawca może Panią zwolnić dyscyplinarnie, bez wypowiedzenia. Pracodawca może także zwolnić Panią z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia. Mogą także Państwo rozwiązać stosunek pracy za porozumieniem stron, w dowolnym terminie, czyli nawet z dnia na dzień.

Tak, 3 miesiące. Art. 36 par 1 pkt 3 Kodeksu pracy. Warto spóbować porozmawiać z szefem aby zgodził się na wcześniejsze zakończenie stosunku pracy z Panią. Można powiedzieć przyszłemu pracodawcy, że ma Pani 3 miesięczny okres wypowiedzenia (żeby nowa firma to uwzględniła i "zaczekała" na Panią).