Witam, Oczywiście ma Pani takie prawo. W takim wypadku sąd może orzec, że małżonek winny rozpadowi pożycia małżeńskiego ma płacić alimenty, o ile rozwód spowodował istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. W takiej sytuacji alimenty mają zaspokoić usprawiedliwione potrzeby - Pani potrzeby - nie wymaga się, aby małżonek niewinny znajdował się w niedostatku. Orzekając o zasądzeniu alimentów sąd porównuje sytuację materialną niewinnej strony przed i po rozwodzie i to właśnie jest przesłanka do ustalenia wysokości tych alimentów - nie ma z góry określonej wysokości. Gdyby Pani potrzebowała bardziej szczegółowych informacji na temat rozwodu z orzeczeniem o winie, to zapraszam na moją stronę internetową zakładka Blog, kategoria "Wszystko o rozwodzi". Pozdrawiam

Istnieje prawnie taka możliwość. Wysokość zależy od konkretnych okoliczności. Trzeba jednak wykazać, że na skutek rozwodu ulega pogorszeniu Pani sytuacja finansowa. Alimenty miałyby na celu jej wyrównanie do stanu sprzed rozwodu.