Pytanie z dnia 06 października 2017
Witam,
Dnia 1 kwietnia zaczęłam wynajmować mieszkanie na pół z pewna dziewczyna. Umowa najmu była na nią, a ja byłam współlokatorką (nie wymieniana w umowie). Przed wynajmem była do opłacenia kaucja dla właściciela mieszkania w wysokości 1500zl, która opłacilysmy na pół tj 750zl od osoby.
W połowie września współlokatorka kazała mi się wyprowadzić z domu. Po uzgodnieniu z współlokatorka doszłyśmy do porozumienia iż zostanie wypłacona mi połowa mojej kaucji (jako ze ona zostaje w mieszkaniu), oraz połowa czynszu za miesiąc wrzesień.
Nie mam żadnej dokumentacji dotyczącej iż faktycznie kaucja została jej przekazana, oraz ze doszło do takiego porozumienia między nami. Prowadziłyśmy tylko zeszyt, w którym było odnotowane iż kaucja była płacona co miesiąc w ratach (została spłacona w sierpniu) oraz ze czynsz wraz z opłatami zostały zapłacone.
Nie mam również żadnej dokumentacji o naszym porozumieniu (tylko wiadomości SMS) ze kaucja zostanie przez nią spłacona w ciągu 4 miesięcy, a połowa czynszu za mieszkanie we wrześniu zostanie mi wypłacona na drugi dzień.
Była już współlokatorka nie wywiązała się z pierwszej umowy wypłacenia połowy części czynszu i obawiam się ze połowa kaucji również nie zostanie wypłacona.
Czy mam szanse w świetle prawa na odzyskanie pieniędzy? Czy mogłabym jej pokazać jakiś dokument prawny mówiący o sytuacji i o umówie?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.