Pytanie z dnia 17 stycznia 2018
witam . dostałam niespodziewanie pozew o rozwód z orzekaniem o winie mojej . niestety mam tylko kilanaście dni do terminu pierwszej rozprawy a mój mąż gromadził jak się okazało dowody od poł roku w związku z czym nie mam równych szans na ten moment ( nie mam świadków dowodów ponieważ pozewn był dla mnie komletną niespodzianką . co robić gdy mało czasu ? jak wyglada pierwsza sprawa rozwodowa? czy już do niej muszę być przygotowana ? ( jego pozew 100 stron !!). czy iść w stronę ugody czy starać się bronić ? błagam o pomoc
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, przede wszystkim, zapewne otrzymała Pani wezwanie do złożenia odpowiedzi na pozew i taką powinna złożyć we wskazanym przez sąd terminie. Oczywiście powinna się Pani ustosunkować do żądania. Co do winy rozkładu pożycia, istotne jest tak naprawdę kiedy on nastąpił. Konieczne byłoby przeprowadzenie bezpośredniej rozmowy z Panią i zastanowienie się kto tak naprawdę ponosi winę rozkładu. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz ulewicz.kancelaria@onet.eu
Podziękowałeś prawnikowi
Michał Bukowski Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Michał Bukowski
Al. IX Wieków Kielc 6/34, 25 - 516 Kielce
Oczywiście, że powinna się Pani bronić. Niech Pani złoży odpowiedź na pozew w takiej formie w jakiej Pani jest stanie się wyrobić, to wbrew pozorom nie jest mało czasu. Może Pani zawrzeć w piśmie twierdzenie, że zastrzega sobie Pani do składania dalszych wniosków dowodowych ze względu na małą ilość czasu do złożenia konkretnej odpowiedzi na pozew. Może Pani również wnieść o wydłużenie terminu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.