Witam
Ja już nie wiem co robić,może zacznę od początku.
Złożyłem w czerwcu do Sądu Okręgowego wniosek o odbywanie kary pozbawienia wolnosci w SDE.Sąd wyznaczył mi termin na koniec lipca(dodam ze na 9 sierpnia mialem sie wstawic w ZK)i wszystko by bylo ok,ale dwa dni przed posiedzeniem Sądu otrzymalem pismo ze wniosek został umorzony i trermin posiedzenia zniesiony gdyz wyrok nie byl jeszcze prawomocny.Normalnie kpina,wiedzialem wczesniej ze niemoge skladac wniosku o dozór elekroniczny jak wyrok jest nieprawomocy i zrobile to jak juz był.Napisalem wiec zazalenie na postanowienie Sądu który pozytywnie moje zażalenie rozpatrzył bo wyrok byl prawomocny(ot takie małe niedopatrzenie).No ale termin mi minął i nastepny dopiero miałem na poczatku wrzesnia(oczywiscie nie wstawilem sie do ZK).Pojechałem wiec na te posiedzenie we wrzesniu gdzie Sąd przyznał mi ten dozor elektroniczny,tylko prokurator był przeciwny bo bylem karany 10 lat temu i korzystalem z dobrodziejstw typu warunkowe zwolnienie 9 lat temu SZOK.Równo po siedmiu dniach złożył zazalenie masakra.Moj wyrok to 6 miesiecy pozb.woln. 10000 tys nawiazki i dozywotnio prawo jazdy zabrane.Opinia od kuratora dobra Sedzia wniosek tez poparł a tu taki niefart.
Panie Mecenasie co moge jeszcze zrobić żeby te zazalenie prokuratora że tak napisze obalic?Czy napisac pismo do Sądu Apelacyjnego jezeli tak to jakie?Chce bardzo otrzymac ten dozor elektroniczny a tu takie przeszkody,samą kara juz wielka dla mnie jest to ze mi prawko zabrali dozywotnio i musze splacic tyle kasy.
prosze mi poradzic co mógłbym jeszcze zrobic z mojej strony.
pozdrawiam ŁUKASZ